niedziela, 13 października 2013

Małe co nieco...literki, kołderka i dinozaur...






5 komentarzy:

  1. Bardzo fajne, coraz ciekawiej u Ciebie..podoba mi się...
    Pozdrawiam
    Matylda

    OdpowiedzUsuń
  2. Wpadam do ciebie z rewizytą :-) Fajnego dinusia uszyłaś :-)
    Serdecznie pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. W orginale też wygladają świetnie, wiem widziałam;))

    OdpowiedzUsuń
  4. Swietne te literki;) Faktycznie, podobne historie mamy;) Z tym ze, Ty szalejesz na maksa.. :) Ja do mojej maszyny zasiadlam zaledwie cztery razy:) Bardziej mniej jednak ciagnie do malowania i decoupage.. :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny dinozaur a literki również pięknie się prezentują :) Dziękuję za odwiedziny na moim blogu i miły komentarz :) Pozdrawiam serdecznie ;)

    OdpowiedzUsuń