Bardzo fajne, coraz ciekawiej u Ciebie..podoba mi się...PozdrawiamMatylda
Wpadam do ciebie z rewizytą :-) Fajnego dinusia uszyłaś :-)Serdecznie pozdrawiam :-)
W orginale też wygladają świetnie, wiem widziałam;))
Swietne te literki;) Faktycznie, podobne historie mamy;) Z tym ze, Ty szalejesz na maksa.. :) Ja do mojej maszyny zasiadlam zaledwie cztery razy:) Bardziej mniej jednak ciagnie do malowania i decoupage.. :) Pozdrawiam
Świetny dinozaur a literki również pięknie się prezentują :) Dziękuję za odwiedziny na moim blogu i miły komentarz :) Pozdrawiam serdecznie ;)
Bardzo fajne, coraz ciekawiej u Ciebie..podoba mi się...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Matylda
Wpadam do ciebie z rewizytą :-) Fajnego dinusia uszyłaś :-)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :-)
W orginale też wygladają świetnie, wiem widziałam;))
OdpowiedzUsuńSwietne te literki;) Faktycznie, podobne historie mamy;) Z tym ze, Ty szalejesz na maksa.. :) Ja do mojej maszyny zasiadlam zaledwie cztery razy:) Bardziej mniej jednak ciagnie do malowania i decoupage.. :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietny dinozaur a literki również pięknie się prezentują :) Dziękuję za odwiedziny na moim blogu i miły komentarz :) Pozdrawiam serdecznie ;)
OdpowiedzUsuń